poniedziałek, 30 września 2019

Grójecka 20c. Najtrudniejszy projekt.



Ten rok jest bardzo udany, udało się pozyskać już piąte mieszkanie a to dopiero wrzesień :)
Mieszkanie które dziś opiszę jest niewątpliwie naszym najtrudniejszym tematem, ale jak już pisałem kilkakrotnie myślałem o czymś ambitnym. Mieszkanie przy ulicy Grójeckiej to nie standardowe mieszkanie w wielkiej płycie tylko mieszkanie w kamienicy z dziwnym układzie. Do tego bardzo zaniedbane. Nie zdecydował bym się gdyby nie to że cena jest bardzo atrakcyjna a łazienka i WC były w miarę dobrym stanie, musieliśmy zrobić "tylko" lifting. 







A to łazienka i WC :)



W porównaniu z resztą mieszkania łazienka i WC są w super stanie:)

Kilka osób przede mną oglądało to mieszkanie ale nikt nie złożył żadnej oferty. Oprócz poważnego remontu który trzeba zrobić problemem był układ mieszkania, Mieszkanie było trzypokojowe, z czego jeden pokój był przechodni a kuchnia jest w korytarzu. Mieszkanie jest duże, ma prawie 80 m2, pokoje też są duże, ale nie bardzo nadają się do podziału. Są wąskie i długie, pokój który postanowiłem podzielić ma szerokość trochę ponad 3,2m i trzyskrzydłowe okno (trzecie zdjęcie) .

Mieszkanie było obrzydliwe i w trakcie remontu okazało się że jest gorzej. 



Dużą zaletą tego "apartamentu" była jego wysokość 3,5m. Dzięki tej wysokości udało się zrealizować mój plan na podział pokoju ale nastręczała dodatkowych problemów z których nie ma przy mieszkaniach w wielkiej płycie. Do wielu prac musiałem używać rusztowania.





Na zdjęciu widać ściankę działową która z przechodniego pokoju zrobiła nieprzechodni :)

Aby to mieszkanie było na tyle rentowne żeby opłacało się zrobić tak duży remont trzeba było z trzech pokoi zrobić cztery a to  było nie lada wyzwanie. Gdy tylko zainteresowałem się nieruchomościami bardzo podobały mi się kreatywne rozwiązania. Wszystkie pomysły jakie wpadły mi w oko zapisywałem aby kiedyś je wykorzystać. Tak było też ze zdjęciem poniżej znalazłem je kiedyś na Pinterest, tylko gdy go zobaczyłem postanowiłem że zrealizuję ten pomysł.

Pomysł z pinterest.com niestety nie mogę znaleźć autora :(








 




Samo stworzenie planów jak zaaranżować te pokoje było ekscytujące. Jednak dopiero remont sprawił prawdziwą satysfakcję. Był to proces dawania drugiego życia zapomnianemu mieszkaniu.
Poniżej prezentuje efekt końcowy, sądząc po tym jak szybko zostały wynajęte wszystkie pokoje możemy uznać że efekt lepiej niż zadowalający.










Łazienka i WC były w najlepszym stanie ale i przy nich musieliśmy popracować. Wystarczyło trochę farby do płytek i elastyczna deska elewacyjna.




Jestem bardzo zadowolony z tego remontu, teraz już wiem że dam sobie rade nawet z poważnymi remontami. Jednak odebrałem też kwaśną lekcję, remont trwał o dwa tygodnie dłużej niż zakładałem i kosztował 6k zł więcej. Pokoje nawet te małe wynajęły się  bardzo szybko i w dobrej cenie, zysk z mieszkania wynosi 1900 zł  co jest naszym największym zyskiem z pojedynczego mieszkania. Jednak biorąc pod uwagę koszty remontu (ponad 30k zł) nie jest już tak kolorowo i mieszkanie pięciopokojowe przy ulicy Racławickiej wypada zdecydowanie lepiej. 



Mam ambicje aby blog Wolny Pokój był kompendium wiedzy dla początkującego inwestora. Jeżeli uważasz, że to co robię jest wartościowe to polub fanpage na Facebooku i zapisz się na newsletter aby nie przegapić kolejnych wpisów.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Magellana 9

W tym roku musimy przyspieszyć z pozyskiwaniem mieszkań ponieważ nie osiągam już dochodu z pracy na etacie. Dodatkowo w następnym roku będę...